fbpx

Bonus: Co zrobiłam z niepotrzebnymi ubraniami i książkami? [notatka z wielkich porządków]

Disclaimer zamiast wstępu   To nie jest kompendium wiedzy eksperckiej a ja nie jestem specjalistką w obszarze produkcji odzieżowej, rynku wydawniczego, przetwarzania materiałów tekstylnych czy zarządzania czasem i domem. Jest to natomiast notatka zbierająca moje prywatne sposoby i sprawdzone praktyki, które podpatrzyłam, odkryłam lub wypracowałam z czasem i które mogą …

Mój Kraków

Legenda głosi, że istnieje gdzieś jeszcze jeden człowiek, który nie powiedział nigdy o Nowej Prowincji per “to jest takie moje miejsce”… Nie wiem, jak to jest zorganizowane, że wszyscy  doskonale znają ten adres, wszyscy go sobie polecają, absolutnie każda bliska mi osoba ma jakieś łzawe wspomnienie z nim związane, wiecznie …

Kac po dzieciństwie

Kiedy zanosisz się płaczem, kiedy szlochasz tak bardzo bardzo mocno, że chce ci się wymiotować i pluć sercem – wtedy jest taki pojedynczy, okropnie przyjemny moment. Chwila takiej ogromnej ulgi, tak jakbyś już wychodziła z domu na autobus, ale nagle tata proponuje, że cię podwiezie samochodem. To chyba przez gluty …

Expecto Patronum

Harry Potter, Chłopiec Który Przeżył, przeżył dzięki miłości swojej matki. Nie był nadzwyczajnie utalentowanym czarodziejem, fakt, że przeżył pierwsze starcie ze śmiercią zawdzięczał temu, że Lily Potter zasłoniła go własnym ciałem, a jej matczyna miłość posłużyła jako tarcza obronna. To, że Voldemort usiłując pozbawić go życia, osłabił siebie, oddając Harry’emu …

Wyobrażalnia

Gdy podczas rozmów rekrutacyjnych, dostaję szansę na zadanie własnych pytań, jedno zawsze się powtarza: jak będzie wyglądał mój normalny dzień w tej pracy? Przyjdę o dziewiątej i…? W 2013 r. czekając na pedicure w salonie, którego już nie ma, wertowałam jakieś pismo. Arkadiusz Jakubik udzielał w nim wywiadu na temat …

Nowy Rojek, stary Rojek, perseweratywność

Karzą mi zmądrzeć, ja wiem, że nie zdążę  Dzięki jego poprzedniej płycie nauczyłam się, że dobrze dobrana piosenka może zagłuszyć wszystko. Był koniec czerwca, zdawałam swoją pierwszą sesję na studiach, których i tak nie zamierzałam kontynuować po wakacjach. “Nauka” (użyty cudzysłów wyjaśni nazwa kierunku, na którym właśnie kończyłam pierwszy rok, go …

Podaj hasło

Na Moście Gdańskim ktoś napisał: DUPA. A trzeba wiedzieć, że to nie jest nic łatwego wspiąć się na zewnętrzną stronę mostu, utrzymać równowagę, nie spaść i się nie zabić. A co dopiero utrzymać się tam na górze i siedząc okrakiem (tak to sobie wyobrażam, rura wygląda mi na dosyć śliską), …

Book Club #1: “Frajda” Marty Dzido

Ta książka coś takiego robi z człowiekiem. Zaczęło się już od pierwszych stron, czytam i czuję, że wiruje wokół mnie jakiś nowy zapach. Świeży, raczej rzadki w konsystencji, ale jakby ciężki i mroczny. Słodko-ostry. Taki, który jednocześnie uspokaja głowę i napędza zmysły do działania. Taki, który szepcze do ucha: “chodź, …